Okolice strefy intymnej są bardzo wrażliwe, dlatego należy zadbać o ich prawidłową ochronę. Mimo naturalnych akcentów, które chronią okolice intymne, bardzo często są one wystawiane na zagrożenia podczas codziennych czynności. W szczególności narażone są kobiety, ponieważ ich okolice intymne są wrażliwsze niż np. u mężczyzn. Zdarza się również, iż pomimo starannej pielęgnacji nie uzyskujemy oczekiwanego efektu. Mogą wtedy wystąpić bardzo nieprzyjemne dolegliwości takie jak swędzenie, pieczenie czy nieprzyjemne w zapachu upławy. Przyczyn takiego stanu może być wiele. Nieprawidłowa higiena lub zbyt przesadzone działania, a także używanie niewłaściwych produktów mogą powodować dyskomfort okolic intymnych. Jak zatem prawidłowo zastosować higienę intymną?
Prawidłowa higiena okolic intymnych
Myślę, że jest to zdecydowanie jedna z najważniejszych zasad dotyczących dbania o strefę intymną. Prawidłowe mycie, to nie tylko właściwa technika. Ważne jest też, aby właściwie dobrać środki myjące. Artykułów do tego celu na rynku mamy wiele. Najlepiej sprawdzą się wszelkiego rodzaju żele, oliwki czy pianki lub płyny, które nie posiadają żadnych składników drażniących, takich jak alkohol lub składniki zapachowe. Nadadzą się więc wszystkie produkty z naturalnym składem. Drażniące składniki mogą zaburzać równowagę mikrobiomu sromu i pochwy, a także zmieniać pH i powodować nieprzyjemne podrażnienia. Na pewno wszystkie znamy to nieprzyjemne uczucie ściągnięcia okolic intymnych. Mogą je powodować właśnie niewłaściwe składniki, których używamy na przykład do długich, przyjemnych kąpieli. Warto zastąpić kolorowe i pachnące płyny bardziej naturalnymi produktami, które nie podrażnią sfer intymnych.
Jak często myć strefę intymną?
Narządy płciowe dzielą się na wewnętrzne i zewnętrzne. Te, które wymagają zastosowania specjalnej higieny, to narządy zewnętrzne. Są one odsłonięte, co sprzyja ich podrażnieniom. Codziennie muszą walczyć z wieloma wrogami. Nie należy jednak przesadzać z higieną miejsc intymnych, aby nie naruszyć naturalnej równowagi tych okolic. Narządy zewnętrzne są narażone na kontakt z wieloma zagrażającymi im czynnikami, takimi jak pot czy wydzielina z pochwy. Właściwe oczyszczanie powinno występować raz dziennie, aby przeszkodzić w nagromadzaniu się tych czynników. Nadmierne mycie okolic intymnych może tylko zaburzyć naturalną strefę i spowodować wysuszenia, które mogą przyczynić się do powstawania drobnych urazów lub infekcji. Częstsza higiena jest wskazana w czasie miesiączki lub infekcji intymnej, kiedy to występują częste i nieprzyjemne upławy. Wtedy należy dostosować higienę do własnego komfortu. Do mycia warto stosować prysznic, ponieważ jest on wygodny dla obmycia tylko zewnętrznych narządów płciowych. Nigdy nie należy myć wnętrza pochwy, ponieważ dzięki pałeczkom kwasu mlekowego ma ona zdolność do samooczyszczania się.
Co nie sprzyja prawidłowej higienie?
Jest wiele czynników, które nie sprzyjają utrzymaniu prawidłowej higieny intymnej. O niektórych wspomniałam już wcześniej. Są to niewłaściwe kosmetyki lub nieprawidłowy sposób ich zastosowania. Jest jednak jeszcze kilka całkiem niejednoznacznych czynników, które niekoniecznie muszą się nam kojarzyć z prawidłową higieną. Jednym z nich jest zbyt obcisła odzież. Ciasne spodnie ograniczają przepływ i cyrkulację powietrza wokół pachwiny i sromu, zatrzymując równocześnie ciepło i wilgoć w pochwie. Często powodują również nacisk, tarcie i niepotrzebne ciepło w okolicach intymnych. Tak tworzy się idealne środowisko dla występowania wszelakich zakażeń. Warto więc ograniczyć zakładanie obcisłych spodni, tak żeby narządy płciowe mogły czasem spokojnie pooddychać. Także bielizna stworzona z włókna syntetycznego powoduje, że do okolic intymnych przepływa zbyt mała ilość powietrza. Powoduje to pocenie się i również tworzy warunki do rozwoju zakażeń intymnych. Jednymi z najczęstszych, jest wytwarzanie się grzybów, ponieważ takie warunki są idealne dla ich rozwoju. Warto więc wybierać na co dzień ubrania i bieliznę przepuszczającą powietrze.